
Głównymi bohaterami uroczystości była grupa ocalałych Świadków Historii, w której imieniu głos zabrała pani Maria Kowalska, nazywana przez niemieckich strażników "
kobietą-pistoletem". Do obozu trafiła po kapitulacji Mokotowa w czasie powstania warszawskiego. Swoje wspomnienia z pobytu w obozie podsumowała refleksją: "
Człowiek musi wyrobić w sobie siłę odpowiedzialności i znać priorytety. Musi być przygotowany na niepowodzenia i porażki. Dla mnie priorytetem była i jest Ojczyzna." Pan
Piotr Tarnowski, dyrektor Muzeum Stutthof, w swoim wystąpieniu powiedział, że "
po radości wyzwolenia i radości życia pojawił się obowiązek. Obowiązek pamięci, który zwyciężył chęć zapomnienia. Ten obowiązek sprawił, że powstało Muzeum, które daje świadectwo okrucieństwa jakie spotkało Ofiary KL Stutthof. Chylę czoła dla Waszej postawy, byli Więźniowie, dla Waszej siły i wytrwałości, by pamięć nie zatarła okrucieństwa, które wydarzyło się w tym miejscu, by kolejne pokolenia poznały tragiczną prawdę i szanowały wolność, którą mają." Tematem przewodnim uroczystości rocznicowych była "
Koalicja Pamięci", która miała odzwierciedlenie w ekumenicznej modlitwie przedstawicieli pięciu wyznań za ofiary KL Stutthof. Odczytany został Apel Poległych, Kompania Honorowa Marynarki Wojennej oddała salwę honorową, złożono wieńce i wiązanki kwiatów oraz zapalono znicze pod Pomnikiem Walki i Męczeństwa.
zobacz zdjęcia - 71. rocznica wyzwolenia KL Stutthof i zakończenia II wojny światowej w Europie...>>>